Search found 92 matches
- Thu Apr 28, 2005 6:15 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Moja ukochana żona [kompletne]
- Replies: 73
- Views: 37060
dobijasz mnie H. z każdym rozdziałem coraz bardziej. Już myślałam, ze Alec to Alec, a to nie Alec... Ale dobra, ja jestem cierpliwa... I poczekam, oby niedługo, na mojego kochanego zielonookiego. i uwaga, to dziwne, ale zaczynam darzyć, w jakiś dziwny sposób, Nancy sympatią :shock: Co ty robisz z re...
- Sat Apr 09, 2005 4:21 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Moja ukochana żona [kompletne]
- Replies: 73
- Views: 37060
Michael niech sie domyśla, ja pokombinuję razem z nim:P Ech, LIz 'chyba' się wkurzyła :twisted: i bardzo dobrze czasami trzeba rozładować emocje, szkoda, ze tym razem oberwała Nancy, a nie na przykład Max, Maria, albo Isabel :twisted: No to teraz Liz 'prawie' jedzie do Seattle, ale jeszcze tak szybk...
- Fri Apr 08, 2005 8:19 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Moja ukochana żona [kompletne]
- Replies: 73
- Views: 37060
Ale z drugiej strony przez nią zaczęłam lubić Lydeckera Powiedzmy, że też dażę go jakąś tam sympatią, ale jeszcze nie raz mu dokopię :twisted: Jeśli czujesz niedosyt po pierwszym rozdziale, to chyba dobrze. Gorzej, jak tak będzie po ostatnim Jeżeli wciągnie mnie tak jak FN, czy TS(nie żebym była up...
- Fri Apr 08, 2005 5:17 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Toy Soldiers - whohaha, awantura po 1 rozdziale sequela
- Replies: 59
- Views: 26445
Bardzo przyjemna część, jak na... ostatnią część :? ten fakt chyba najbardziej mnie zdziwił. Aaaaaa... To koniec. Kto ma chusteczki? No kto? Mam husteczki i Ci nie dam, nie masz prawa płakać, szczególnie, ze piszesz sequel którego nie chcesz nam pokazać, Ty przynajmniej wiesz co jest dalej, a ja... ...
- Wed Apr 06, 2005 7:27 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Toy Soldiers - whohaha, awantura po 1 rozdziale sequela
- Replies: 59
- Views: 26445
- Wed Apr 06, 2005 6:18 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Toy Soldiers - whohaha, awantura po 1 rozdziale sequela
- Replies: 59
- Views: 26445
Maleństwo jest znowu z nami, jak miło :lol: i Alec jest Aleciem, a Cody Cody'm, może wreszcie przestanę się w tym wszystkim gubić? Mam przynajmniej taką nadzieję. Edit: nie nadąrzam za Tobą, już kolejna część :) jak dobrze;) Nadzieja matką głupich, ale przynajmniej łapię więcej niż na poczatku, nie ...
- Wed Apr 06, 2005 5:47 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Moja ukochana żona [kompletne]
- Replies: 73
- Views: 37060
grr jak ja nie lubię Renfro:/ ale to nic, przynajmniej nie wie co czyni i przyznacza kochanego zielonookiego do sprawowania kontroli nad Liz, zapowiada się ciekawie 8) a przynajmniej mam taką nadzieję :? Pierwszą część rozumiem, ale... czuję jakiś nie dosyt... O tak, chcę więcej, chcę zeby sie spotk...
- Wed Apr 06, 2005 12:49 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Toy Soldiers - whohaha, awantura po 1 rozdziale sequela
- Replies: 59
- Views: 26445
przeczytałam! dzisiaj, a dzisiaj jest środa, lala a ja przeczytałam :twisted: wcześniej niż myślałam. Mmmm^^ oby więcej takich części, rzeczywiście szeeeeeeeroki uśmiech pojawił się na mojej twarzy. Mówiłam już że chcę więcej? No w każdym razie chcę, tylko tego nie zepsuj :evil: a jeśli już 'zepsuje...
- Tue Apr 05, 2005 7:40 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: T: When the Rain begins to fall [by Calinia] - 2
- Replies: 24
- Views: 14335
WTRBTF :shock: :shock: to chyba największy szok jaki przeżyłam, w końcu od tak dawna był zapowiadany, ale cii, ja nie marudzę :lol: Nie zaswiece czymś nowym i powiem od razu: za krótko! ostatnio wszystko jest takie... krótkie :cry: a powinno być i być... a tu niektórzy planują zakończenie niektórych...
- Tue Apr 05, 2005 5:12 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Moja ukochana żona [kompletne]
- Replies: 73
- Views: 37060
No proszę, kto by się spodziewał. Tyle opowiadań i kompletny brak czasu:/ wcale nie fajnie... no narazie przeczytałam to 8) pewnie znowu będę miała zaległości jak rzucę się na opowiadania w sobotę lub niedzielę... Ech, no ale dobra, stop, wróćmy do Liz Mcdowell, yy do Mojej ukochanej żony. Częśc zde...
- Fri Apr 01, 2005 2:22 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Toy Soldiers - whohaha, awantura po 1 rozdziale sequela
- Replies: 59
- Views: 26445
Dzięki za wszystkie komentarze, naprawdę ostatnio mobilizują mnie one do pracy. A nie ma za co:p Mogę częściej 8) Początek rzeczywiście dołujący, ogólnie cała część jest smutna, albo ma przynajmniej taki przygnębiający nastrój. Czuję się jak rozbita zabawka. Jezu, czuję się bardzo, ale to bardzo ja...
- Fri Apr 01, 2005 2:08 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Otwórz oczy
- Replies: 127
- Views: 86524
pobić Maxa, pobić Maxa... Po co on mi przerwał? :evil: Miało być tak pięknie... „Liz... nic mnie nie obchodzi przeznaczenie. Ty jesteś moim przeznaczeniem” :shock: :lol: :shock: :lol: Nic go nie obchodzi przeznaczenie, Liz 'jest' jego przeznaczeniem, więc co on tu robi? :lol: No i najważniejsze, że ...
mmm czwarta część po prostu boska :lol: w każdym calu. Oczywiscie najbardziej podobało mi się zakończenie, takie... romantyczne. Co do ostatniej części, to nie powiem, zebym uważała ją za smutną prędziej wzruszającą. Naprawdę. Zgadzam się z Onarkiem że scena w której Michael się huśtał była idealna....
- Sat Mar 26, 2005 6:54 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Toy Soldiers - whohaha, awantura po 1 rozdziale sequela
- Replies: 59
- Views: 26445
Onika nie pamiętałaś o wampirku...wstyd no przecież pisałam że mi wstyd :oops: ale sza, zaczynam coś kojarzyć :lol: To znak, że nie może być wiecej tak długich przerw 8) Jeszcze jedno. TS wróciło, a co z komnatą?:> Tam jakoś mi się lepiej czytało i komentowało :lol: :shock: Przyłączam się do życzeń...
- Fri Mar 25, 2005 11:19 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Toy Soldiers - whohaha, awantura po 1 rozdziale sequela
- Replies: 59
- Views: 26445
aaaaaaaaa :shock: :shock: :shock: :shock: jestem w szoku. Dobra wdech wydech i biorę sie za czytanie:D!!! EDIT: Stwierdzam, że święta powinny być codziennie, wtedy mogłabym sobie czytać TS i czytać i czytać... Jakoś nie przyjmuję do wiadomości faktu, ze to opowiadanie sie kiedyś skończy! (Bo się nie...
No proszę jaka niespodzianka :lol: już dwie nowe części. rzeczywiscie znajduję też trochę nadziei, albo przynajmniej jakiegoś spokoju... Bardzo smutawe częsci, choć smutne to złe określenie, nie za bardzo wiem jak je nazwać. Podoba mi się sposób w jaki opisujesz relacje Michael i Liz. Nie dziwi mnie...
smutno mi się po tej części zrobiło, że nawet nie wiem co napisać. Dobijające to mało powiedziane :( Chyba tak jak wszystkich zaskoczyło mnie że Jeff Parker ten idealne ojciec uderzył swoją córkę za głupi talerz... I to jeszcze nie pierwszy raz... Czekam na kolejną część, choć nie obiecuję że wytrwa...
- Sun Mar 20, 2005 8:35 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: Otwórz oczy
- Replies: 127
- Views: 86524
czekałam, aż wreszcie dodasz OO i proszę, wreszcie jest :lol: bardzo przyjemna część 8) Szczególnie sceny z Aleciem i Liz, o tak z pewnością jest się z czego pośmiać. Tylko jakoś zaczyna mnie już denerwować wątek z Marią i jej chorobą 'bratnich dusz', może po tej kłótni coś się zmieni :lol: No i był...
- Sun Mar 13, 2005 12:52 pm
- Forum: Twórczość
- Topic: ITLTSIS - konkurs rozstrzygnięty
- Replies: 77
- Views: 34527
Jak zobaczyłam w tytule epilog to doznałam szoku :shock: już koniec? tak szybko? I to jaki smutny koniec... nie wiem nawet co napisać. :( Wiem, jedno to wspaniałe opowiadanie, nie wiem czy kiedykolwiek czytałam lepsze. Ma niepowtarzalny klimat... Po prostu cudo. Cieszę się, że napiszesz sequel bo ja...