Od 20 lat rządzą ci sami ludzie wywodzący się z porozumienia okrągłego stołu. NIe licząc krótliego okresu tuż po transformacji, non stop u władzy są socjaliści. Zmieniają się nazwy partii, np. było AWS, UW i ROP, z których zrobiły się PO i PiS, a z tego ostatniego ostatnio wydzieliło się PJN - a ludzie wciaż ci sami. To ludzie ze związków zawodowych, którzy walczyli o 'socjalizm z ludzką' twarzą, ale jakoś "niechcący" wyszedł im kapitalizm. Ale poglądy zostały te same i widzimy tego efekty - nieustannie rosnąca biurokracja, ograniczanie autonomii rodziny a poszerzanie władzy urzędników, rosnacy dług publiczny, czyli brak kontroli nad budżetem, inwigilacja, korupcja, monopole ustawowe i traktowanie przedsiębiorcy jako złodzieja z definicji. Wszystkie cztery partie w obecnym parlamencie są socjalistyczne - cokolwiek by nie deklarowały i na jakie by je nie kreowały media.
Ot, taki zaczątek dyskusji inspirowanej stronami:
