


W takim razie czy złe samopoczucie Liz związane jest właśnie z ciążą???
Gdy Michael spotkał Serenę, odrazu pomyślałem o Michaelu i dziadku tej dziewczyny(jak ona tam miała....

Męczy mnie pewien pomysł odżycia 4 sezonu Roswell(naprawdę

Moderators: Olka, Hotaru, Hotori, Hypatia
- Hotaru, to jest piękne...- Miami. Wojsko, wielkie pieniądze, uchodźce z Kuby, Nasa i panienki w bikini. Czego można chcieć więcej? - podekscytowany Kyle natychmiast dostał poduszką od Liz, ale Maria kontynuowała w tym samym tonie wywód syna szeryfa:
- Miami. Prześladowcy i mordercy, kupa szmalu wydana na bezsensowne ściganie ufoludków z Roswell, czyli uchodźców z planety Antar; panienki w bikini raczej nie mają gdzie schować podsłuchu i zmiennokształtny a'la podstarzały pięćdziesięciolatek, który najchętniej pozabijałby nas wszystkich. Czego można chcieć więcej?
- Pół godziny snu! - warknęła Isabel spod swojego koca
Po Alexie, oczywiście. ALe drugie imie was zaskcozyWięc mała Aleksandra, hum...?
A także ten cytat, który tak mnie poruszył:Zacisnął zęby i opatrzył ranę jak mógł najlepiej. Oddał jej całe swoje wierzchnie ubranie i utworzył coś na kształt niewielkiego namiotu nad nią. Przykrył to wszystko gałęziami i zamaskował mocą.
Pierwszego napotkanego żołnierza potraktował jeszcze łagodnie. Pozostałych siedemdziesięciu trzech nie.
Piękniusie...Tak jak najokazalszy dąb runie nie mając korzeni, tak samo człowiek, nie znając swoich przodków, padnie na ziemię niespełniony i bez marzeń. Nie łudźmy się, że zrozumiemy siebie, jeśli nie znamy tych, którzy byli przed nami.
Users browsing this forum: Bing [Bot] and 9 guests