A teraz część przyjemna
Wyszperałam opowiadanko, o którym wspominała Lizziett, więc jeśli są chętni, znajdziecie je bezpośrednio pod tym adresem.Natomiast poszukując obrazka, którym chciała się podzielić Amaru, a który niestety był zablokowany, poszłam za ciosem i poszukałam innych prac przedstawiających Hermionę i Snape'a, choć zwolnenniczką tej pary nie jestem.
(na trzecim obrazku Hermiona nie jest Mugolem, a elfem
)
P.S. Obrazek "Last Tango i Paris" odnosi się ponoć do bardzo dobrego opowiadania. Nie wiem, nie znam, ale znalazłam, więc jakby ktoś był zainteresowany, to podaję link.
zastanawiam się czy istnieje ktoś z kim go jeszcze nie spairingowano? Ciekawe swoją drogą czemu jeszcze nikt nie wpadł na to żeby spiknąć go z Aleckiem? 
. Snape początkowo chce się wymigać ale po długim okresie głębokich przemysleń ( czytaj- w następnym akapicie) zgadza się i przez następne kilka rozdziałów Hermiona i Snape uprawiają dziki seks w każdym kącie lochów Snape'a. W końcu zaklęcie zaczyna działać ale Hermiona postanawia ocalić również Rona, Nevilla, Ginny, Lunę i całą rodzinę Weasleyów dzięki czemu ma świetną wymówkę dla następnych kilku tygodni dzikiego seksu ze Snapem. Pod koniec opowiadania Hermionie udaje się ocalić wszystkich od McGonagall po Mrużkę a to wszystko dzięki dzikiemu sexowi ze Snapem. Oczywiście Harry zwycięża Voldemorta a Ron żeni się z Luną, albo kimś w tym stylu.
Ale przy chwili wolnego postaram się.
Małżeństwo jest szybko aranżowane ( bo Voldemort ani inni śmierciożęrcy nie tkną pani Hermiony Snape, bo ministerstwo na pewno nie odmówi szanowanemy czarodziejowy Snapeowi ręki Hermiony... ) i dzięki czemu Hermiona żyje albo nie zostaje zmuszona do ślubu z Draco bądź inne jeszcze jakieś tam powody. Oczywiście reszte na pewno znacie.... nienawidzą się, potem coś się w nich przełamuje i BUM !!!! Wielka miłość i wielka namiętność. 
A swoją drogą....
( tak, wiem.... denne 
Przeniosłam posty dotyczące HBP do nowego tematu, bo nie ma sensu by co drugi post na forum był pisany czarną czcionką. Nowy temacik znajduje się 
