Widzę, że wątek jest kontynuowany, więc dopiszę tu jeszcze parę magicznych tytułów, do których lubię powracać w deszczowe wieczory.
Najnowsza adaptacja
Dumy i Uprzedzenia może do majstersztyków nie należy, ale to klasyczna już historia, której nie da się zepsuć. Aktorzy w filmie poradzili sobie co najmniej dobrze (uwielbiam Matthew Macfadyena, chociażby za przezabawny
Zgon na pogrzebie) i lubię do niej powracać.
Polecam również koreański
Jungdok (aka Addicted). Skromny film, bez rozmachu, ale opowiada piękną historię, która urzeka. Amerykanie zrobili beznadziejny remake z Sarą Michele Gellar, który nie jest warty funta kłaków, ale za to oryginał jest ponadczasowy. Piękna historia o tym, jak bardzo ludzie uzależnieni są od miłości i ile są w stanie dla niej poświęcić, przemilczeć, zrozumieć, wybaczyć i zaakceptować. Dla mnie magiczny!
Podobnie ma się sprawa z
Pustym domem w reżyserii Ki-duk Kima. Jeśli pytacie o magię obrazu to jest jego definicja. Główni bohaterowie nie mówią nic podczas całego filmu (z drobnym wyjątkiem), ale historia ich miłości jest tak intensywna i mesmeryzująca, że nie można się oderwać od ekranu ani na moment. Piękna historia, która mnie wzrusza zawsze do łez. Dodam jeszcze cze muzyka zachwyca równie mocno i również stanowi o sile obrazu. Nie przegapcie - 12 luty na Ale kino!
Powyzej wspominałam o Jungdok, w którym gra chyba najbardziej utalentowany koreański aktor swojego pokolenia -
Byung-hun Lee. Zagrał on także w
Słodko-gorzkim życiu.
Sunwoo zajmuje się ochroną hotelu należącego do szefa mafii. Pewnego dnia boss powierza mu zadanie polegające na śledzeniu jego dziewczyny i jej egzekucji w przypadku wykrycia zdrady. Sunwoo nakrywa dziewczynę z kochankiem, jednak postanawia darować jej życie, jeśli obieca zakończenie romansu. Szef dowiaduje się o wszystkim, postanawia usunąć niewiernego pracownika. Sunwoo po długich torturach ucieka i zaczyna się mścić. - Wiem to nie brzmi jak film dla marzycieli, dużo tu walk (za to w jakim stylu! takich poetyckich wykopów jeszcze nie widzieliście), ale delkiatność uczucia, jakim główny bohater obdarza kochankę szefa jest porywająca w swej delikatności.