Maria śpiewa w barze razem z kapelą Valentiego. Przestawienie podoba się ludziom, również Liz jest zachwycona. Kyle jednak jest innego zdania i jest bliski załamania widząc poczynania swojego ojca na scenie z jego koleżanką. Nie chcąc tego oglądać idzie się "odświeżyć". Przychodzi Max, który oznajmia, że ani państwo Ramirez, ani Michael nie mogą przyjść. Liz nie pochwala tego, ponieważ Maria długo przygotowywała się do tego występu i liczyła na przyjaciół. Max zauważa, że z Liz jest coś nie tak. Sama Liz potwierdza, że coś jest nie tak, ale Max uważa, że najlepszym lekiem na zbliżającą się chorobę jest taniec. Gdy odciąga od stołu na parkiet Liz, topi się talerz, z którego jadła dziewczyna...
Reszta opisu w dziale Odcinki.
Muzyka z odcinka:
Majandra Delfino and William Sadler - "Paradise" by the Dashboard Light
Astropuppes - Long As U Love
Pete Yorn - Strange Condition
Maria DeLuca (Majandra Delfino) - Behavior (Acoustic Guitar Version)
Jude - Everything I Own
Maria DeLuca (Majandra Delfino) - Behavior (remix version)
Turin Brakes - The Door
Travis - More Than Us
Zapraszam do komentowania
Dodaj komentarz
Wasze komentarze
This is way better than a brick & mortar esnablishmett. ~6d1rnaA2
CONGRATULATIONS, you are an inspiration to us all! Showing this much ddiicateon is just one of your qualities. I would list them all but I only have so many characters. ) ~GSqHYKnYpUiRB
za to ja osobiście uważam, że Liz z kosmicznymi mocami to lekkie przegięcie... czy to oznacza, że dzieci uzdrowione przez Maxa i Michaela w szpitalu też pewnego dnia zaczną topić domową zastawę? ;) zresztą można by tu wymienić jeszcze kilka innych przykładów:) katemusic
No fakt, mi ten odcinek tez się bardzo spodobał. Liz wylała z siebie wszystko to co powinna zrobić dawno temu. ALEX_WHITMAN
najlepszy odcinek i chyba najczesciej do niego wracam . nie ma juz "tiutiutiu "miedzy maxem a liz a wkoncu wyszla ta prawdziwa zlosc kiedy facet zdradza kobiete Podoba mi sie gra shiri nie ma tego przeslodzenia . ~kinga